Grupa uczniów Zespołu Szkół Politechnicznych spędziła kilka ostatnich dni maja w hiszpańskiej Katalonii.
Polskę opuścili w Zgorzelcu, a następnie przez Niemcy i Francję dotarli do Lloret de Mar, 27 godzin jazdy minęło im bardzo szybko. Zamieszkali w trzygwiazdkowym hotelu sieci Evenia Montevista. Uczniowie Technikum Turystycznego, którzy stanowili większość grupy, mieli okazję obserwować funkcjonowanie tak skomplikowanego logistycznie obiektu, m. in. podczas śniadań i obiadokolacji w formie bufetu szwedzkiego. Nasi podróżnicy zapoznali się z pięknie położoną miejscowością. Było ciepło jak przystało na klimat podzwrotnikowy.
Już pierwszego dnia udali się na wieczorne zwiedzanie Barcelony. Nocny widok miasta ze wzgórza Montjuic zapierał dech w piersiach. W porcie stały bardzo duże statki wycieczkowe.
Kolejny dzień to pobyt w Marinelandzie na przedmieściach Blanes. Młodzież obejrzała m. in. pokaz tresury fok i delfinów. Skorzystali także z kompleksu wodnego.
Uczestnicy wycieczki nie mieli czasu się nudzić. Już następnego dnia pojechali do Parku Narodowego oraz klasztoru w górach Monsterrat, niepowtarzalnego miejsca na świecie, drugiego co do ważności, zaraz po Santiago de Compostela, ośrodka pielgrzymkowego w Hiszpanii. Ze szczytu malowniczej góry roztaczał się niesamowity widok na całą Katalonię. Tego samego dnia wycieczkowicze odbyli jeszcze spacer z pilotem po Lloret de Mar.
Jeden dzień spędzili na kompleksowym zwiedzaniu Barcelony: podziwiali niepowtarzalne, nieukończone jeszcze dzieło Gaudiego – kościół Sagrada Familia; zobaczyli jeden z największych stadionów świata Camp Nou, na którym rozgrywane są mecze klubu FC Barcelona; spacerowali słynnym deptakiem La Rambla, uliczkami starówki, koło katedry, śladami twórczości Gaudiego do Placu Katalonii, dotarli do portu i pomnika Krzysztofa Kolumba, który z tego miejsca odpłynął odkryć Amerykę.
Ostatniego dnia nasi globtroterzy miel czas na zakup pamiątek i wczesnym popołudniem opuścili słoneczne Lloret de Mar, aby przez Francję i Niemcy wrócić do Polski, do szkolnej rzeczywistości, bo do wakacji jeszcze miesiąc, choć oni poczuli już ich smak. Być może dla niektórych z nich była to podróż życia?
W zeszłym roku uczniowie ZSP byli w Chorwacji, w tym pojechali do Hiszpanii, a gdzie za rok??? Czas pokaże.