Uczniowie Zespołu Szkół Politechnicznych 1 czerwca zostali zaproszeni przez swoje koleżanki i kolegów z klas trzecich technikum na krótki występ kabaretowy z okazji Dnia Dziecka. W kilku odsłonach zgromadzona w auli społeczność ZSP mogła się przekonać, jak świetnych fachowców kształci nasza szkoła…
Otóż znaleźliśmy się w warsztacie samochodowym, w którym nie było blacharzy – tylko sami artyści, potrafiący z puszki po napoju energetyzującym zrobić nawet jelcza, a wszystko to dzięki ich dewizie: „Szpachla, szpachla i jeszcze raz szpachla”.
Rozbawiła nas para polskich turystów próbujących przemycić podczas odprawy celnej barana, który znał się na polskiej literaturze.
Wizyta w salonie fryzjerskim u Jarosławy Sadzawskiej pozwoliła nam zapoznać się z nowinkami ze świata biznesu i lokalnej polityki, a na koniec przezabawna niespodzianka ustrojowa, czyli złota rączka budownictwa – Paszczywół, który wielu miesięcy potrzebuje na realizację budowy jednorodzinnego gniazdka dla wymagającego klienta. Piosenki w wykonaniu utalentowanej „turystki” z klasy trzeciej dodały całemu przedstawieniu blasku, a krótka scenka antynikotynowa zaprezentowana przez uczniów klasy pierwszej na pewno odwiodła wiele osób z publiczności od zabójczego „dymka”.
Oprócz strawy dla ducha był też pokarm dla ciała – niesamowicie smaczne ciasto upieczone w naszej pracowni gastronomicznej oraz cukiereczki.
Wszyscy, którzy nie widzieli występu na żywo, mogą obejrzeć jego fragmenty na szkolnym facebooku lub kanale You Tube.
ZSP ŚREM SKECZ SALON FRYZJERSKI